Aromaterapia z kremami Ambasz

Otrzymując paczuszkę z próbkami kremów do twarzy od firmy Ambasz (@ambasz_cosmetics) byłam niezwykle ciekawa ich działania. Już sam sposób przygotowania próbek zrobił na mnie wrażenie. Widać, że producent dołożył już na tym etapie wszelkich starań, żeby było widać iż to kosmetyk z górnej półki, starannie zapakowany i przygotowany dla klientek. 

W paczce otrzymałam dwa kremy: Source i Escape.
👉 Krem Source - aromaterapeutyczny krem nawilżający i przeciwzmarszczkowy dla cery suchej. Główne składniki to olej makadamia, olejek mirrowy, olejek palmarozowy oraz olejek z kadzidłiwca. Krem działa kojąco i odmładzająco, skóra po zastosowaniu jest bardziej miękka i wygładzona.
👉 Krem Escape - aromaterapeutyczny krem odmładzający do cery dojrzałej. Główne składniki to olej marchwiowy, olejek neroli, olejek jaśminowy oraz olejek z drzewa sandalowego. Krem działa przeciwzmarszczkowo, odmładza skórę oraz poprawia jej koloryt. 



Do każdego dołączona była ulotka z opisem działania kremu oraz składem: 




 Kremy oprócz bogatego składu przede wszystkim odznaczają się pięknym zapachem, który jest wyczuwalny od razu po otworzeniu słoiczka. To prawdziwa aromaterapia, dokładnie tak, jak zapewnia producent. Kremy posiadają masełkowatą konsystencję, dzięki której bardzo łatwo i przyjemnie rozsmarowują się na twarzy, pozostawiając ją odżywioną, nawilżoną i miękką w dotyku. To prawdziwa uczta dla skóry.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Super przygoda z marką Clavier

Testowanie kosmetyków do włosów Greenini - podsumowanie

Kawa Prima - testowanie produktu